Co za pech
981
tytuł:
Co za pech
gatunek:
polka
muzyka:
słowa:
uwodziła mnie dziewczyna.
Uwodziła mnie w Warszawie
i w Radomiu, i w Nieszawie,
uwodziła mnie w Poznaniu,
a ja ciągle tylko za nią.
Uwodziła nawet we śnie
i mówiła, że za wcześnie.
i mówiła, że za wcześnie.
Co za pech,ja ją proszę, ona w śmiech.Próżny trudta dziewczyna, tak jak miódtu, czy tamona zwiewna, a ty sam.Choćbyś kochał bez pamięci,to dziewczyna się wykręci.
Od Warszawy, aż do Lwowa
ona do mnie ani słowa,
a w Kamionce Strumiłowej
też nie doszło do rozmowy.
Raz wieczorem w Zaleszczykach
powiedziała, że mam dzika
pocałować. Rączkę dała
do Torunia pojechała.
Czy w Toruniu, czy też w Gdyni
ciągle byłem wiernie przy niej
i prosiłem ją usilnie,
żeby się zgodziła w Wilnie,
pomalutku, aż do skutku,
złapałem ją w Nowogródku.
Teraz człowiek włosy skubie,
bo z dziewczyną jest po ślubie.
Co za pechz własną żoną to nie grzech,oj, jak źle,ona gada, a ja nie.Tu, czy tamjuż nie będziesz nigdy sam.Choćbyś pragnął bez pamięci,od żony się nie wykręcisz.
23.07.2019
słowa kluczowe:
Tekst od Iwony.
Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
akompaniuje
Orkiestra Taneczna Ryszarda Franka ⋯ ※ ⋯
Polonia Records (Orbis) ze zbiorów:
StareMelodie.pl 0:00
0:00
Etykiety płyt
uwodziła mnie dziewczyna.
Uwodziła mnie w Warszawie
i w Radomiu, i w Nieszawie,
uwodziła mnie w Poznaniu,
a ja ciągle tylko za nią.
Uwodziła nawet we śnie
i mówiła, że za wcześnie.
Co za pech,
ja ją proszę, ona w śmiech.
Próżny trud
ta dziewczyna, tak jak miód
tu, czy tam
ona zwiewna, a ty sam.
Choćbyś kochał bez pamięci,
to dziewczyna się wykręci.
Od Warszawy aż do Lwowa
ona do mnie ani słowa,
a w Kamionce Strumiłowej
też nie doszło do rozmowy.
Raz wieczorem w Zaleszczykach
powiedziała, że mam dzika
pocałować. Rączkę dała
do Torunia pojechała.
Co za pech...
Czy w Toruniu, czy też w Gdyni
ciągle byłem wiernie przy niej
i prosiłem ją usilnie,
żeby się zgodziła w Wilnie,
pomalutku, aż do skutku,
złapałem ją w Nowogródku.
Teraz człowiek włosy skubie,
bo z dziewczyną jest po ślubie.
Co za pech
z własną żoną to nie grzech,
oj, jak źle,
ona gada, a ja nie.
Tu, czy tam
już nie będziesz nigdy sam.
Choćbyś pragnął bez pamięci,
od żony się nie wykręcisz.